Jest ich pięcioro. Mają wspólny cel, choć wszystko inne ich dzieli. Bez pieniędzy, stłoczeni w rozklekotanej „puszce”, muszą dostać się do Paryża! Magda – i już wiesz, skąd się biorą dowcipy o blondynkach, Stefan – technik samochodowy bez prawa jazdy, żywy relikt PRL-u, Janek – zaprzeczenie teorii o jabłku, które pada niedaleko od jabłoni, czyli syn Stefana, Machu – syn nigeryjskiego kacyka na potężnym kacu, student w drodze na prestiżowe stypendium i Siergiej – Ormianin, małomówny mistrz w podnoszeniu ciężarów. Czy uda im się dotrzeć zdezelowanym mercem do Paryża? A może sami siebie wcześniej wykończą? Tropem skradzionego mercedesa podążają prawdziwi desperaci. Chwastek – zabójczy romantyk i maniak gadu-gadu oraz Leon – swojski twardziel o psychice ukształtowanej przez kino gangsterskie…