Jeff Daniels jako zdesperowany sprzedawca domowego sprzętu sprzątającego. Fred Barlow jest objazdowym sprzedawcą odkurzaczy. Oczywiście sprzętu najnowszej generacji, czyszczącego wszystko ze stuprocentową skutecznością. Ludzie nie dają jednak wiary reklamowym sloganom, a Fred przegrywa w wynikach sprzedaży z kolegami z firmy. Szef postanawia uporządkować teren, więc pozostanie tylko najlepszy akwizytor. Fred jest zdesperowany, lecz czy ma szansę w „morderczym” wyścigu na odkurzacze? Pewne odkrycie okaże się szansą na sukces. Nie wszyscy wiedzą, że Jeff Daniels ma na swoim koncie dwie autorskie komedie: w obu przypadkach był reżyserem, scenarzystą oraz odtwórcą głównej roli. Oto jedna z nich: brawurowa komedia pokazująca prowincjonalną Amerykę w krzywym zwierciadle. Fred Barlow uosabia typowego everymana, który szuka swojego „amerykańskiego snu”. Przypadek sprawia, że jego życie potoczy się nowym torem. Jeff Daniels udowadnia, że komedia to gatunek wprost pod niego skrojony. Zabawne dialogi i gagi, absurdalny humor oraz wartka akcja nie pozwalają się nudzić. Walka na odkurzacze to przykład niskobudżetowego filmu, który mimo uznania widzów (nagroda na US Comedy Arts Festival), nie trafił do szerszej dystrybucji. A szkoda.