Terry Childers otrzymuje dowództwo nad oddziałem marines, który ma zapewnić bezpieczeństwo ambasadzie amerykańskiej, otoczonej przez tłumy demonstrantów w Jemenie. Jednak rutynowa akcja szybko przeradza się w masakrę. Po akcji, która przyniosła dziesiątki ofiar, Childers musi stanąć przed sądem wojskowym. Jedyną osobą, która decyduje się go bronić, jest jego przyjaciel z Wietnamu - pułkownik Hayes Hodges.