Grudzień 1945 roku. Wszyscy nie mogą doczekać się pierwszych po wojnie świąt. Do niewielkiej wioski w górach przybywa mała dziewczynka. Szukając schronienia, trafia do domu zgorzkniałego szewca Andreasa, który przyjmując ją pod swój dach, nawet nie spodziewa się, jak to małe dziecko zmieni jego życie.